Forum Sportowe

Jim Carey

Te Frycki to nigdy nie spasują,niedługo to przed ich meczami to bedą grać Hymn Polski,a do kadry zatrudnią tłumacza.Mam jednak nadzieje że ta sprawa zakońćzy się pomyślnie dla nas czyli Denis będzie grał dla Polski.

Jim Carey

Sorrka za posta pod postem ale.
Zapewnie widzieliśćie ostatnie sparingi naszej kadry w Jerez ??
W pierwszym meczu zagraliśmy bardzo dobrze i myśle że nie ma co tu dużo dopowiadać,świetna gra szcególnie Wojtka Łobodzińskiego i Estonia dostaje w plecy 4:0.
Natomiast wczorajszy mecz z Słowacja wyglądał zdeczka inaczej.Polska była drużyna o dwóch twarzach.I połowa jak to powiedział "Don Leo" to katastrofa.Nasi zupełnie zagubieni..stracili bramke już w 34 sekundzie.Jeleń jakiś taki niewidoczny,co prawda Słowacy niezostawili mu za wiele miejsce,nasi południowi sąsiedzi zaprezentowali niezłą gr,pressing pomysł na akcje.no i tak się skończyło 0:2 po 45 minutach,jedyna nasza szansa to akcja Grzelaka Rafała,który trafił tylko w bramkarza.
Natomiast druga połówa dzięki wprowadzeniu min.Matusiaka i Krzynówka wyglądała z goła inaczej.Po pierwszej bramce dla nas złapaliśmy drugi oddech,tu brawa dla Grzesia Rasiaka za wywalczenie rzutu karnego.No i w końcu można powiedzieć w 79 minucie dopięliśmy swego aktywny tego dnia "Radogol" Matusiak strzelił z pierwszej piłki po podaniu Bartłomieja Grzelaka.Bramka kuriozum pewnie pół roku na Eurosporcie bedzie pokazywana,choć można usprawiedliwić słowackiego bramkarza tym ze piłka była mokra,poniewaz przez cały mecz padał deszcz.W 84. minucie jeszcze raz nieugięty Matusiak świetnie podał do Krzynówka. Do pomocnika Wolfsburga natychmiast doskoczyło dwóch obrońców i bramkarz, więc ten chciał podać do niepilnowanego Grzelaka, ale piłka ostatecznie wylądowała poza linią końcową.Bohaterami Polski mogli zostać Wasilewski i Kaźmierczak, ale piłka po ich uderzeniach omijała bramkę i mecz zakończył się remisem 2:2.Szczególnie sytuacja Kazmierczaka,jak on mógł nietrafić ??

adigno